Posadzki :) ...
Mamy już i my :) nasze posadzki betonowe sama nie byłam przy ich wykonaniu, niestety do pracy trzeba chodzić :) był mój małż :) panowie zaczęli o przed 9 a skończyli o 14 (było ich 5). Niestety mam tylko 1 zdjęcie w trackie pracy bo mój mąż nie wpadł na to żeby udokumentować żonie postępy pracy . Dzisiaj wpadłam na budowę dosłownie na minutkę, aby popatrzeć z progu na efekt końcowy :) (wykonawca powiedział aby na razie nie wchodzić, że na spokojnie po świętach możemy postawić pierwsze kroki) ....
Posadzki c.d (Jest już tak inaczej :D pierwsze co się rzuca w oczy to drzwi, wydają się być takie miniaturowe, jak dla "krasnoludków'' :D aż z małżem wzięliśmy metrówkę i mierzyliśmy czy wszystko jest ok :P ... i echo inne się już niesie ... już tak cieszy co raz to bardziej, niby tak blisko ku celu ale jeszcze sporo pracy przed nami :)